Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Szelki skórzane DINO

Witajcie dziś będzie coś na temat akcesorii które używamy na codzień. Ja preferuje szelki dla psa, obrożę stosuje tylko jako dodatek na adresówke bo szelki ściągam jak puszczam psa. Chciałam pokazać wam szelki inne niż pozostałe. Są to szelki skórzane firmy Dino zakłada sie je nie przez łapy a przez głowę, pasek pod brzuszny przekladamy przez "dziurkę" i zapinamy. Są to wygodne szelki, nadadzą się dla psa który nie jest skłonny na różne obtarcia, z początku szelki są twarde i według mnie raczej nie zbyt wygodne lecz z czasem robią się miękkie i pies może nawet w nich biegać lecz ja zawsze ściągam szele Misi. Są wytrzymałe mam je od lipca i nic się nie przerywa a uzywam ich często przy ciągnącym jak wół piesku 😂. Polecam te szeleczki są wygodne  w zakładaniu jak  i noszeniu nie zauważyłam żadnych obtarć u Misi pod paszkami a szele są prawie obok nich. Jak na takie szelki są bardzo tanie a koszt moich (do 60cm w obwodzie) to około 15 zł. Serdecznie polecam te szelki :D ta

Psia pielęgnacja.

W dzisiejszym Blogu będzie coś pielęgnacji czyli kąpanie, czesanie... A więc duża część z was na pewno dokładnie nie wie co jaki czas kąpać swojego psa, niektórzy kąpią dwa razy do roku, albo raz w miesiącu. Ja natomiast mam takie postanowienie że kąpię Misie jak jest brudna, albo naprawdę jeśli tego potrzebuje zazwyczaj wchodzi to raz na 4 tygodnie. Ja używam szamponu z Botaniqa ale na rynku znajdziecie szampony z wyższych i niższych półek. Oczywiście kąpiel zależy także od rasy psa np. Takiego Maltańczyka czy Pudla będziemy kąpać częściej niż dwa razy na rok. Albo gdy chodzi o wystawy pies także musi być kąpany częściej. Szczeniaki potrzebują kąpieli tylko w nagłych przypadkach np. Wejdzie w błoto, albo osiusia się... Jeżeli wykąpiemy już naszego psa wycieramy go ręcznikiem, a po tem suszymy suszarką (o ile się nie boi). Natomiast jeżeli nie mamy głowy do tego aby kąpać psa zanosimy go do psiego fryzjera, tam profesjonalnie zajmią się naszymi psami oczywiście za odpowiednią cenę.

Tester- Batonik Energetyczny i Żwacze Mielone- MACED

Cześć dziś będzie coś o przysmakach z Firmy MACED . Zacznijmy od Żwaczy Mielonych. ŻWACZE MIELONE Kto testował: MISIA ocena: 10/10 Na pierwszy rzut oka wyglądają jak typowa bułka tarta. W dotyku są suche i praktycznie nikt nie domyślił by sie Że to Żwacze przez taki o to wygląd. Dodaje się to do mokrej lub suchej karmy aby pies nie zjadał własnego lub czyjegoś Kału. W takim opakowaniu jest 120 g. Jest to wystarczjąco dużo, ponieważ sypie się tego mało. Skład: żwacze wołowe (szuszone żołądki wołowe) Składniki analityczne: białko surowe 65,97%, tłuszcz surowy 22,69%, popiół surowy 3,50%, włókno surowe 2,2%, wilgotność do 12%. Ten typ "Przysmaku" zagosci u mnie znacznie na dłużej :) Koszt tego przysmaku to 2,90zł :) BATONIK ENERGETYCZNY Kto testował: MISIA I FAFIK Ocena: 10/10 Batonik Energetyczny jest to przysmak w formie szuszonych wymion wołowych. Zapach tego przysmaku jest tak mocny że Fafik próbował zabrać mi batonika z ręki. Nie dałam rady zrobić